Piłkarze ŁKS na własnym boisku nie zdołali pokonać GKS 1962 Jastrzębie, jednak remis 1:1 pozwolił im awansować na czwarte miejsce w tabeli 2. ligi. Wiceliderem grupy I trzeciej ligi pozostaje Widzew, który na wyjeździe wygrał 2:1 z rezerwami Legii.
ŁKS i GKS 1962 po sześciu kolejkach były w grupie czterech drużyn nie mających na koncie żadnej porażki. Po siódmej serii z tego grona wypadła Warta Poznań (1:2 z Błękitnymi Stargard). Miano niepokonanego utrzymał Radomiak (1:1 z MKS Kluczbork) i ekipy, które walczyły przy al. Unii Lubelskiej 2. Od 50. minuty gospodarze prowadzili po golu Piotra Pyrdoła, jednak w końcówce nie ustrzegli się błędu i w 82 min. Bartosz Semeniuk doprowadził do remisu. Oba gole padły po rzutach rożnych i celnych główkach.
ŁKS Łódź – GKS 1962 Jastrzębie 1:1 (0:0). Bramki: 1:0 Piotr Pyrdoł (50), 1:1 Bartosz Semeniuk (82).
Po siedmiu kolejkach ŁKS ma 13 pkt. i jest na czwartym miejscu. Do trzeciego GKS 1962 łodzianie tracą cztery oczka. Lider z Radomia ma 19 pkt., a druga w tabeli Warta – 18. W sobotę 9 września podopieczni Wojciecha Robaszka w Pruszkowie zagrają ze Zniczem (godz. 17).
W grupie I trzeciej ligi piąty mecz z rzędu wygrał Widzew. Tym razem zespół prowadzony przez Franciszka Smudę w Ząbkach mierzył się z rezerwami Legii. Przed sezonem obie ekipy wymieniano jako głównych kandydatów do awansu. W bezpośrednim starciu lepsi okazali się widzewiacy, którzy po golach Mateusza Michalskiego (14) i Adama Radwańskiego (65) wygrali 2:1. Dla Legii była to już druga porażka w bieżących rozgrywkach, ale pierwsza w roli gospodarza.
Legia II Warszawa – Widzew 1:2 (1:0). Bramki: 0:1 Mateusz Michalski (14), 1:1 Robert Bartczak (53), 1:2 Adam Radwański (65).
Tabelę grupy I trzeciej ligi po sześciu kolejkach otwiera Lechia Tomaszów Mazowiecki. Lider ma na koncie 16 pkt. i o jeden wyprzedza Widzew oraz Sokoła Aleksandrów Łódzki. W następnej serii spotkań zespół Smudy podejmie Olimpię Zambrów (8 września, godz. 19.10).
Już czwarty mecz w tym sezonie przegrali zawodnicy UKS SMS, którzy w piątej kolejce grupy wschodniej Centralnej Ligi Juniorów grali w Łodzi z Progresem Kraków. Gospodarze ulegli wiceliderowi 1:3 i z dorobkiem trzech punktów zajmują czternaste miejsce w tabeli. Na siódmej pozycji jest ŁKS, który w Płocku 5:0 pokonał Wisłę. Zespół z al. Unii ma na koncie siedem punktów i do rozegrania zaległy mecz z Legią Warszawa.
UKS SMS Łódź – Progres Kraków 1:3 (0:3). Bramki: 0:1 Karol Stanek (16), 0:2 Tomasz Kurek (19), 0:3 Karol Stanek (27), 1:3 Szymon Młynarczyk (59).
Wisła Płock – ŁKS Łódź 0:5 (0:3). Bramki: 0:1 Aleksander Michalski (1), 0:2 Kamil Waśniowski (20), 0:3 Aleksander Michalski (44), 0:4 Eryk Bomba (52), 0:5 Mateusz Jaworski (84, z karnego).
Szósta kolejka spotkań grupy wschodniej CLJ rozpocznie się 8 września w Olsztynie, gdzie Stomil podejmie UKS SMS (16). Dzień później na hybrydowym boisku przy al. Unii ŁKS zagra z Koroną Kielce (12).
W ekstralidze kobiet kolejne wysokie zwycięstwo odniosły zawodniczki UKS SMS. Podopieczne Marka Chojnackiego w Radomiu pokonały 6:0 Sportową Czwórkę. Trzy gole strzeliła Martyna Wiankowska, dla której był to już drugi hat trick w tym sezonie.
Sportowa Czwórka Radom – UKS SMS Łódź 0:6 (0:2). Bramki: Martyna Wiankowska 3, Nikola Karczewska 2, Maja Osińska.
Po sześciu meczach łodzianki mają 11 pkt. i są na trzecim miejscu w tabeli. Do pierwszego Górnika Łęczna tracą dwa oczka, a do Medyka Konin – jedno. Ten ostatni rozegrał jednak o jeden mecz mniej. W sobotę 9 września Medyk przyjedzie na ul. Milionową, gdzie zmierzy się z UKS SMS. Spotkanie rozpocznie się o godz. 12.
Fot. UM Łódź
2025-03-20 11:30:35
Aktor podkreśla, że jest wielkim miłośnikiem dwóch kółek i kiedy tylko pogoda na to pozwala, wsiada na rower i rusza przed siebie. Już ma za sobą inaugurację tegorocznego sezonu, choć nie są to jeszcze jakieś długie dystanse, zaledwie kilkadziesiąt kilometrów. Piotr Zelt zdradza natomiast, że szlifuje formę, bo za jakiś czas chciałby wziąć udział w cyklu największych wyścigów kolarskich amatorów Gran Fondo.
2025-02-07 09:21:26
– Jest coś wspaniałego, co łączy dzisiaj tutaj naszą reprezentację, łączy nas, Polaków, ale łączy też ludzi dobrej woli na całym świecie - pozytywna rywalizacja, chęć bycia w tej rywalizacji sportowej, podnoszenia swoich umiejętności, ale bycia potrzebnym cały czas. Weterani, którzy stoją przed państwem, żołnierze Wojska Polskiego, byli w Iraku, Afganistanie, w Kosowie, na różnych misjach, które pełnimy od wielu lat. Dzisiaj jesteśmy cały czas poza granicami państwa polskiego. Jesteśmy obecni w Libanie na bardzo trudnej misji, w Iraku, jesteśmy w Turcji, w Rumunii, na Sycylii, na Łotwie. W wielu miejscach, gdzie trzeba wspierać. Wspaniała idea, która zrodziła się kilka lat temu – Invictus Games – zawody dla weteranów doświadczonych, którzy ucierpieli też w wyniku tej służby – powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz podczas pożegnania reprezentacji TEAM INVICTUS POLAND udającej się do Vancouver.
2025-02-07 09:21:26
– Jest coś wspaniałego, co łączy dzisiaj tutaj naszą reprezentację, łączy nas, Polaków, ale łączy też ludzi dobrej woli na całym świecie - pozytywna rywalizacja, chęć bycia w tej rywalizacji sportowej, podnoszenia swoich umiejętności, ale bycia potrzebnym cały czas. Weterani, którzy stoją przed państwem, żołnierze Wojska Polskiego, byli w Iraku, Afganistanie, w Kosowie, na różnych misjach, które pełnimy od wielu lat. Dzisiaj jesteśmy cały czas poza granicami państwa polskiego. Jesteśmy obecni w Libanie na bardzo trudnej misji, w Iraku, jesteśmy w Turcji, w Rumunii, na Sycylii, na Łotwie. W wielu miejscach, gdzie trzeba wspierać. Wspaniała idea, która zrodziła się kilka lat temu – Invictus Games – zawody dla weteranów doświadczonych, którzy ucierpieli też w wyniku tej służby – powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz podczas pożegnania reprezentacji TEAM INVICTUS POLAND udającej się do Vancouver.
2025-02-07 09:21:26
– Jest coś wspaniałego, co łączy dzisiaj tutaj naszą reprezentację, łączy nas, Polaków, ale łączy też ludzi dobrej woli na całym świecie - pozytywna rywalizacja, chęć bycia w tej rywalizacji sportowej, podnoszenia swoich umiejętności, ale bycia potrzebnym cały czas. Weterani, którzy stoją przed państwem, żołnierze Wojska Polskiego, byli w Iraku, Afganistanie, w Kosowie, na różnych misjach, które pełnimy od wielu lat. Dzisiaj jesteśmy cały czas poza granicami państwa polskiego. Jesteśmy obecni w Libanie na bardzo trudnej misji, w Iraku, jesteśmy w Turcji, w Rumunii, na Sycylii, na Łotwie. W wielu miejscach, gdzie trzeba wspierać. Wspaniała idea, która zrodziła się kilka lat temu – Invictus Games – zawody dla weteranów doświadczonych, którzy ucierpieli też w wyniku tej służby – powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz podczas pożegnania reprezentacji TEAM INVICTUS POLAND udającej się do Vancouver.
2025-02-07 09:21:26
– Jest coś wspaniałego, co łączy dzisiaj tutaj naszą reprezentację, łączy nas, Polaków, ale łączy też ludzi dobrej woli na całym świecie - pozytywna rywalizacja, chęć bycia w tej rywalizacji sportowej, podnoszenia swoich umiejętności, ale bycia potrzebnym cały czas. Weterani, którzy stoją przed państwem, żołnierze Wojska Polskiego, byli w Iraku, Afganistanie, w Kosowie, na różnych misjach, które pełnimy od wielu lat. Dzisiaj jesteśmy cały czas poza granicami państwa polskiego. Jesteśmy obecni w Libanie na bardzo trudnej misji, w Iraku, jesteśmy w Turcji, w Rumunii, na Sycylii, na Łotwie. W wielu miejscach, gdzie trzeba wspierać. Wspaniała idea, która zrodziła się kilka lat temu – Invictus Games – zawody dla weteranów doświadczonych, którzy ucierpieli też w wyniku tej służby – powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz podczas pożegnania reprezentacji TEAM INVICTUS POLAND udającej się do Vancouver.
2025-02-07 09:21:26
– Jest coś wspaniałego, co łączy dzisiaj tutaj naszą reprezentację, łączy nas, Polaków, ale łączy też ludzi dobrej woli na całym świecie - pozytywna rywalizacja, chęć bycia w tej rywalizacji sportowej, podnoszenia swoich umiejętności, ale bycia potrzebnym cały czas. Weterani, którzy stoją przed państwem, żołnierze Wojska Polskiego, byli w Iraku, Afganistanie, w Kosowie, na różnych misjach, które pełnimy od wielu lat. Dzisiaj jesteśmy cały czas poza granicami państwa polskiego. Jesteśmy obecni w Libanie na bardzo trudnej misji, w Iraku, jesteśmy w Turcji, w Rumunii, na Sycylii, na Łotwie. W wielu miejscach, gdzie trzeba wspierać. Wspaniała idea, która zrodziła się kilka lat temu – Invictus Games – zawody dla weteranów doświadczonych, którzy ucierpieli też w wyniku tej służby – powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz podczas pożegnania reprezentacji TEAM INVICTUS POLAND udającej się do Vancouver.