[VIDEO] 3 osoby podejrzane o brutalne i bezwzględne działanie. Podczas akcji policjanci zatrzymali także poszukiwanego ENA, który był ścigany przez niemiecki wymiar sprawiedliwości
Chcąc zmusić świadka do zmiany zeznań pozbawili go wolności, brutalnie pobili, m.in. łamiąc żuchwę, okradli i skutego kajdankami oraz nieprzytomnego mężczyznę pozostawili w cudzym mieszkaniu. Sprawę rozwiązali dolnośląscy policjanci CBŚP i prokuratorzy, zatrzymując 3 podejrzanych, których następnie tymczasowo aresztowano.
Policjanci z Zarządu we Wrocławiu Centralnego Biura Śledczego Policji, pod nadzorem Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu, rozbili gang, którego członkowie działali z ogromną bezwzględnością i brutalnością. Wszystko wskazuje na to, że trzon gangu stanowili trzej mężczyźni, którzy wcześniej byli karani m.in. za rozboje, wymuszenia rozbójnicze, pobicia czy przestępstwa narkotykowe.
Z zebranego materiału wynikało, że ci podejrzani mogli mieć związek z zastraszaniem świadka w prowadzonej w sądzie sprawie, w celu wywarcia na niego wpływu, aby zmienił zeznania. Według śledczych sprawcy pozbawili mężczyznę wolności, brutalnie go pobili przy użyciu niebezpiecznych narzędzi, okradli i pozostawili skutego kajdankami, nieprzytomnego człowieka w mieszkaniu. Dotarli także do bliskiej mu osoby i dokonali kolejnych przestępstw na jej osobie. Bezwzględne zachowanie sprawców i obawa o najbliższych spowodowała, że mężczyzna uchylał się od obowiązku stawiennictwa w sądzie, co utrudniało postępowanie.
Mając wiedzę, że mężczyźni mogą być niebezpieczni i posiadać broń palną, białą lub inne niebezpieczne narzędzia, działania zostały przeprowadzone przez wyspecjalizowanych funkcjonariuszy z zespołów specjalnych z Wrocławia, Katowic i Poznania CBŚP.
Podczas akcji zatrzymano 3 osoby. W miejscach ich zamieszkania policjanci znaleźli i zabezpieczyli kilkanaście noży taktycznych, specjalistycznych o różnej długości ostrza, a także 3 jednostki broni gazowej - noszące ślady ingerencji, pałki teleskopowe, kajdanki, ręcznie wykonaną kulę na sznurze tzw. „kiścień”, kominiarki, 2 niebieskie sygnalizatory błyskowe, taśmy i sznury, krótkofalówki, odznakę policyjną, a także narkotyki. Śledczy ustalają do czego podejrzanym służyły przejęte narzędzia i urządzenia. Ponadto zabezpieczono 26 telefonów komórkowych oraz karty SIM. Zabezpieczone noże, broń oraz inne narzędzia i urządzenia zostały zabezpieczone w celu przeprowadzenia szczegółowych badań laboratoryjnych.
Podczas akcji policjanci zatrzymali także poszukiwanego Europejskim Nakazem Aresztowania, który był ścigany przez niemiecki wymiar sprawiedliwości w związku z popełnieniem rozboju na terenie Niemiec w 2013 roku.
W dolnośląskim wydziale zamiejscowym Prokuratury Krajowej podejrzanym przedstawiono zarzuty dotyczące m.in. rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, pozbawienie człowieka wolności ze szczególnym jego udręczeniem, kierowanie gróźb w celu zmuszenia do określonego zachowania, utrudnianie postępowania karnego czy posiadania narkotyków. Na podstawie zebranego materiału dowodowego sąd podjął decyzję o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania wobec 3 zatrzymanych na okres 3 miesięcy. Sprawa ma charakter rozwojowy.
15-letni kierowca motocykla zignorował sygnały policjantów do zatrzymania się i podjął brawurową ucieczkę, przewożąc pasażera - swojego równolatka. Nastolatkowie zostali szybko zatrzymani przez wodzisławskich mundurowych. Teraz o ich dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.