Rozprawa w tej koszmarnej sprawie odbędzie się przed High Court of London jutro tj. 30 lipca 2020. Dlaczego Wielka Brytania oddała trójkę dzieci pani Joannie do Polski a uwięziła 3-letnią Rosie?
O tej koszmarnej sprawie pisaliśmy już kilka tygodni temu. Szczegóły znajdziesz pod linkiem:
http://www.patriot24.net/sprawa-pani-joanny-i-jej-coreczki-w-anglii
- Zabrali mi bezprawnie Rosie kiedy miała 7 miesięcy. A teraz twierdzą, że bardziej się związała z rodziną zastępcza niż ze mną i dlatego nie chcą mi oddać. Przecież to jest nieludzkie - przekazuje Joanna Wyrzykowska, która ma nadzieję na jutrzejszą mądrość Sądu Najwyższego w Londynie. I na szybką decyzję o przekazaniu córeczki do Polski, gdzie mieszka razem z dwójką starszych córek i synem.
Sprawa jest dodatkowo bulwersująca, bo Rose jest dzieckiem narodowości cygańskiej. Jej ojciec jest Romem.
- To kolejny przykład prześladowania Cyganów europie tak, jak to robił Adolf Hitler w czasach koszmaru nazistowskiego totalitaryzmu - przekazuje Robert Rewiński, Redaktor Naczelny Patriot24.net i Telewizja.Patriot24.net.
- Nie jest sztuką zamienić słowa i nazywać ich Romami. Bo oni się czują Cyganami bezkarnie prześladowanymi w Unii Europejskiej - dodaje nasz Redaktor Naczelny.
O prześladowaniach Cyganów w Szwecji, preparowaniu fałszywych dokumentów przeciwko nim i posługiwaniu się nimi w sądach piszemy od wielu tygodni. Wszystkie artykuły znajdziesz pod linkiem:
http://www.patriot24.net/sprawa-wiezionych-dzieci-w-szwecji
Joanna Wyrzykowska uczestniczyła w poniedziałek w nagraniu programu na temat swojego koszmaru w telewizji Superstacja. Z udziałem Krzysztofa Rutkowskiego, który Jako były europarlamentarzysta pomaga jej powstrzymaniu europejskiego bezprawia.
A my zwracamy się dziś do Konsula Generalnego Rzeczypospolitej Polskiej w Londynie z pytaniem czy podlegli mu konsulowie udzielą jutro wsparcia pani Joannie przed High Court of London? Bo to jest ich obowiązek jako urzędników otrzymujących co miesiąc pensje z kasy polskiego Skarbu Państwa.
Wywiad z Panią Joanną dołączamy do niniejszego tekstu. Wysyłamy go też do Komisarz Ds Równości Unii Europejskiej Heleny Dalli, która wymyśla od wczoraj bzdury o rzekomej nietolerancji w Polsce.
- Jak pani pomoże Cyganom w Szwecji i Wielkiej Brytanii? Jutro napiszemy jak prześladowani są Cyganie w Niemczech i mam nadzieję że Pani Helena Dalli podejmie interwencję w tych wszystkich krajach - przekazuje nasz Redaktor Naczelny.
- Wierzę, że Helena Dalli zainteresuje się też losem prześladowanych mniejszości narodowych rosyjskich, białoruskich i afrykańskich w Szwecji, o których piszemy w naszych artykułach. Bo oni są w Szwecji upokarzani, upadlani, traktowani jak niewolnicy. I na podstawie kłamstw oraz sfałszowanych dokumentów zabierane są im tam dzieci na zawsze - alarmuje Robert Rewiński.
Wszelkie nowe informacje na te koszmarne tematy będziemy przekazywać na bieżąco, również poprzez naszego Facebooka i naszą stację Telewizja.Patriot24.net
2025-06-02 16:06:17
Czy w Polsce można zostać poważnie rannym podczas policyjnej interwencji za brak świateł i pasów? Tak twierdzi Pan Marcin , który po próbie zatrzymania przez policjantów z Łęcznej trafił do szpitala z wieloodłamowym złamaniem nogi. Mężczyzna był trzeźwy, co potwierdza wynik badania alkomatem. Twierdzi, że został pobity już po zatrzymaniu, a świadkiem całej sytuacji był jego syn. Sprawa została zgłoszona do Biura Spraw Wewnętrznych Policji w Lublinie. Dokumentacja lekarska nie pozostawia wątpliwości – urazy są poważne.
2025-06-02 16:06:17
Czy w Polsce można zostać poważnie rannym podczas policyjnej interwencji za brak świateł i pasów? Tak twierdzi Pan Marcin , który po próbie zatrzymania przez policjantów z Łęcznej trafił do szpitala z wieloodłamowym złamaniem nogi. Mężczyzna był trzeźwy, co potwierdza wynik badania alkomatem. Twierdzi, że został pobity już po zatrzymaniu, a świadkiem całej sytuacji był jego syn. Sprawa została zgłoszona do Biura Spraw Wewnętrznych Policji w Lublinie. Dokumentacja lekarska nie pozostawia wątpliwości – urazy są poważne.
2025-06-02 16:06:17
Czy w Polsce można zostać poważnie rannym podczas policyjnej interwencji za brak świateł i pasów? Tak twierdzi Pan Marcin , który po próbie zatrzymania przez policjantów z Łęcznej trafił do szpitala z wieloodłamowym złamaniem nogi. Mężczyzna był trzeźwy, co potwierdza wynik badania alkomatem. Twierdzi, że został pobity już po zatrzymaniu, a świadkiem całej sytuacji był jego syn. Sprawa została zgłoszona do Biura Spraw Wewnętrznych Policji w Lublinie. Dokumentacja lekarska nie pozostawia wątpliwości – urazy są poważne.
2025-05-26 09:04:24
Prokuratura Rejonowa w Wysokiem Mazowieckiem prowadzi postępowanie w sprawie, w której konflikt między dwoma mężczyznami z sektora prac ziemnych przybrał zaskakujący obrót. Jeden z nich – legalnie działający przedsiębiorca, dysponujący kompletem dokumentacji, umów i potwierdzeń płatności – został objęty dochodzeniem, mimo iż druga strona nie przedstawiła żadnych formalnych dowodów, a jedynie relacje świadków ze swojego bliskiego otoczenia.
2025-04-30 07:34:37
Sąd Rejonowy w Jaworznie odrzucił wniosek prokuratury o umorzenie sprawy z oskarżenia miejscowej policji ze względu na „chorobę psychiczną” oskarżonej. Czy policja przyzna się do fatalnie przeprowadzonej interwencji i możliwego mataczenia jednego z funkcjonariuszy? Czy prokuratura wycofała akt oskarżenia i zakończy tę sądową farsę?
2025-04-30 07:34:37
Sąd Rejonowy w Jaworznie odrzucił wniosek prokuratury o umorzenie sprawy z oskarżenia miejscowej policji ze względu na „chorobę psychiczną” oskarżonej. Czy policja przyzna się do fatalnie przeprowadzonej interwencji i możliwego mataczenia jednego z funkcjonariuszy? Czy prokuratura wycofała akt oskarżenia i zakończy tę sądową farsę?