Oto para młoda, rodzice, gazdowie i goście weselni, którzy od Kościeliska zajechali dwa tygodnie temu do Zakopanego. Bo młodzi postanowili powiedzieć sobie sakramentalne "Tak" i wspaniale po góralsku się weselić!
Tradycja odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu tożsamości narodowej i lokalnej. Na polskim Podhalu, bogata kultura ludowa i dziedzictwo przodków są podtrzymywane z dumą. Jednym z najpiękniejszych przejawów tej tradycji jest wyjątkowy zwyczaj towarzyszący wielkim uroczystościom, takim jak wesela. Zapraszamy Cię do odkrycia piękna podtrzymywania tradycji na Podhalu, gdzie pra młoda wraz z korowodem podąża do miejsca zaślubin, zaprzężona w zaprzęgi konne.
Kiedy myślimy o weselach, wyobrażamy sobie przeważnie pięknie udekorowane sale bankietowe i tańce do białego rana. Jednak na polskim Podhalu, wesele jest nie tylko okazją do świętowania miłości, ale także do pielęgnowania bogatego dziedzictwa kulturowego. Jednym z wyjątkowych elementów tych tradycyjnych wesel jest korowód pra młodej w towarzystwie zaprzęgów konnych.
Zanim para młoda rozpocznie swoją wspólną podróż małżeńską, odbywa się ceremonia przeprowadzenia pra młodej do miejsca ślubu na zaprzęgach konnych. To magiczne wydarzenie jest hołdem dla długotrwałej miłości i tradycji, które przekazywane są z pokolenia na pokolenie.
Korowód pra młodej i konie ubrane w tradycyjne hafciarskie stroje tworzą wspaniałe widowisko. Każdy szczegół jest starannie zaplanowany, od ozdób na koniach po hafty na sukni pra młodej i przybranek wozów. To niezapomniane widowisko przyciąga uwagę wszystkich obecnych na weselu i dodaje mu wyjątkowego uroku.
Podczas podróży na zaprzęgach konnych, pra młoda i pan młody są otoczeni bliskimi przyjaciółmi i rodziną, którzy towarzyszą im w tej ważnej chwili. To nie tylko okazja do świętowania, ale także do podkreślenia znaczenia rodziny i wspólnoty.
Warto podkreślić, że Podhale to nie jedyny region Polski, gdzie podtrzymywane są tradycje weselne. Cały kraj jest pełen różnorodnych obrzędów i zwyczajów związanych z tym wyjątkowym dniem. Jednak to właśnie na Podhalu tradycje odgrywają szczególnie ważną rolę, a widowisko zaprzęgów konnych jest jednym z wyjątkowych i niezapomnianych elementów.
Podsumowując, tradycja odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu naszej tożsamości i kultury. Warto pielęgnować dziedzictwo naszych przodków i cieszyć się pięknem tradycji weselnych na Podhalu oraz w całej Polsce. To nie tylko okazja do świętowania miłości, ale także do odkrywania piękna naszego dziedzictwa kulturowego.
2024-10-10 15:12:23
Wszystko mogło się posypać jak domek z kart. Załoga policyjnego śmigłowca Bell-407GXi, ta sama, która dopiero co zakończyła loty w ramach operacji „Powódź 2024”, miała pomóc w transporcie serca do transplantacji z Podlasia do Warszawy. Tutaj z warszawskiego lotniska organ miał być zabrany do Wrocławia na pokładzie wojskowego samolotu, który chwilę wcześniej wylądował już z innym organem. Ten dokładnie skoordynowany co do minuty plan pokrzyżować mogła w ostatniej chwili pogoda we wschodniej części kraju.
2024-10-10 15:12:23
Wszystko mogło się posypać jak domek z kart. Załoga policyjnego śmigłowca Bell-407GXi, ta sama, która dopiero co zakończyła loty w ramach operacji „Powódź 2024”, miała pomóc w transporcie serca do transplantacji z Podlasia do Warszawy. Tutaj z warszawskiego lotniska organ miał być zabrany do Wrocławia na pokładzie wojskowego samolotu, który chwilę wcześniej wylądował już z innym organem. Ten dokładnie skoordynowany co do minuty plan pokrzyżować mogła w ostatniej chwili pogoda we wschodniej części kraju.
2024-10-10 15:12:23
Wszystko mogło się posypać jak domek z kart. Załoga policyjnego śmigłowca Bell-407GXi, ta sama, która dopiero co zakończyła loty w ramach operacji „Powódź 2024”, miała pomóc w transporcie serca do transplantacji z Podlasia do Warszawy. Tutaj z warszawskiego lotniska organ miał być zabrany do Wrocławia na pokładzie wojskowego samolotu, który chwilę wcześniej wylądował już z innym organem. Ten dokładnie skoordynowany co do minuty plan pokrzyżować mogła w ostatniej chwili pogoda we wschodniej części kraju.
2024-10-10 15:12:23
Wszystko mogło się posypać jak domek z kart. Załoga policyjnego śmigłowca Bell-407GXi, ta sama, która dopiero co zakończyła loty w ramach operacji „Powódź 2024”, miała pomóc w transporcie serca do transplantacji z Podlasia do Warszawy. Tutaj z warszawskiego lotniska organ miał być zabrany do Wrocławia na pokładzie wojskowego samolotu, który chwilę wcześniej wylądował już z innym organem. Ten dokładnie skoordynowany co do minuty plan pokrzyżować mogła w ostatniej chwili pogoda we wschodniej części kraju.
2024-10-10 15:12:23
Wszystko mogło się posypać jak domek z kart. Załoga policyjnego śmigłowca Bell-407GXi, ta sama, która dopiero co zakończyła loty w ramach operacji „Powódź 2024”, miała pomóc w transporcie serca do transplantacji z Podlasia do Warszawy. Tutaj z warszawskiego lotniska organ miał być zabrany do Wrocławia na pokładzie wojskowego samolotu, który chwilę wcześniej wylądował już z innym organem. Ten dokładnie skoordynowany co do minuty plan pokrzyżować mogła w ostatniej chwili pogoda we wschodniej części kraju.
2024-10-10 15:12:23
Wszystko mogło się posypać jak domek z kart. Załoga policyjnego śmigłowca Bell-407GXi, ta sama, która dopiero co zakończyła loty w ramach operacji „Powódź 2024”, miała pomóc w transporcie serca do transplantacji z Podlasia do Warszawy. Tutaj z warszawskiego lotniska organ miał być zabrany do Wrocławia na pokładzie wojskowego samolotu, który chwilę wcześniej wylądował już z innym organem. Ten dokładnie skoordynowany co do minuty plan pokrzyżować mogła w ostatniej chwili pogoda we wschodniej części kraju.
2024-10-10 15:12:23
Wszystko mogło się posypać jak domek z kart. Załoga policyjnego śmigłowca Bell-407GXi, ta sama, która dopiero co zakończyła loty w ramach operacji „Powódź 2024”, miała pomóc w transporcie serca do transplantacji z Podlasia do Warszawy. Tutaj z warszawskiego lotniska organ miał być zabrany do Wrocławia na pokładzie wojskowego samolotu, który chwilę wcześniej wylądował już z innym organem. Ten dokładnie skoordynowany co do minuty plan pokrzyżować mogła w ostatniej chwili pogoda we wschodniej części kraju.
2024-06-27 12:47:17
17 czerwca 2024 r. na terenie 42 Bazy Lotnictwa Szkolnego miało miejsce wydarzenie, które ukazuje piękno ludzkiego serca i chęć niesienia pomocy innym. Żołnierze Kompanii Reprezentacyjnej Wojsk Obrony Terytorialnej wzięli udział w szlachetnej misji, oddając krew podczas zbiórki zorganizowanej przez Radomską Stację Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.
2024-06-27 12:47:17
17 czerwca 2024 r. na terenie 42 Bazy Lotnictwa Szkolnego miało miejsce wydarzenie, które ukazuje piękno ludzkiego serca i chęć niesienia pomocy innym. Żołnierze Kompanii Reprezentacyjnej Wojsk Obrony Terytorialnej wzięli udział w szlachetnej misji, oddając krew podczas zbiórki zorganizowanej przez Radomską Stację Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.